poniedziałek, 25 stycznia 2010

Baśnie na dobranoc.

Nareszcie nadszedł czas kiedy mogę poczytać swojemu dziecku bajki na dobranoc. Długo czekałam na moment kiedy moje dziecko po kąpieli i kolacji będzie spokojnie leżało w swoim łóżeczku i ze skupieniem słuchało baśni - Ilustrowana Księga Baśni - jest idealnie dobraną lekturą. Nareszcie mogę czytać a Ona słucha. Polecam piękne baśnie Andersena, braci Grimm oraz Peraulta.


Dzisiaj drugi raz byliśmy na rehabilitacji z Miłoszkiem, tym razem pojechała z Nami Maja. Pan doktor pyta Maję:
- Jak ma na imię Twój braciszek?
- Miś... - odpowiedziała Maja:-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz