środa, 7 lipca 2010

MAMA.

Dzisiaj rano mój najukochańszy synek powiedział swoim dziecinnym głosikiem MAMA wyraźnie i mam nadzieję świadomie, wczoraj wieczorem zmęczony turlał się po dywanie i wołał mamababamamababa, tylko brzmiało to mało wiarygodnie. A dziś popatrzył na mnie i powiedział magiczne i jak długo wyczekiwane słowo MAMA:-)