dziecię lubi wykorzystać sytuację i "podwędzić" misę po bitej śmietanie, następnie skonsumować w zaciszu stołowego pokoju, sam!!!
piątek, 29 lipca 2011
A gdy mama robi tort...
dziecię lubi wykorzystać sytuację i "podwędzić" misę po bitej śmietanie, następnie skonsumować w zaciszu stołowego pokoju, sam!!!
środa, 27 lipca 2011
Zdrowe dziecko = szczęśliwe dziecko.
No i już koniec. Koniec tego cholernego zapalenia, namęczyłam się za dwóch a nawet za trzech, to dość upierdliwe schorzenie które dało w kość mardzi a przede wszystkim Miłoszowi, no ale jak zaczęłam na początku KONIEC. Teraz patrzę jak synuś się uśmiecha, bawi i ze smakiem pałaszuje wszystko co mu pod nosek podstawię:-)
A tak na marginesie muszę się pochwalić że od dwóch dni świadomie i wyraźnie Miłosz zaczął mówić MAMA, lub MAMO z akcentem na "o", bo w kółko i bez opamiętania wciąż tylko tata i tata.
Poza mamą i tatą mówi miliony różnych słów które nie wszystkie są dla Nas zrozumiałe, ale widać, że chłopak się stara i komunikacja ze światem zbliża się wielkimi krokami. Gadułą będzie niesamowitą, chyba nawet wiem po kim;-)
Kilka fotek z placu zabaw, z cyklu szczęśliwe dzieci:




A tak na marginesie muszę się pochwalić że od dwóch dni świadomie i wyraźnie Miłosz zaczął mówić MAMA, lub MAMO z akcentem na "o", bo w kółko i bez opamiętania wciąż tylko tata i tata.
Poza mamą i tatą mówi miliony różnych słów które nie wszystkie są dla Nas zrozumiałe, ale widać, że chłopak się stara i komunikacja ze światem zbliża się wielkimi krokami. Gadułą będzie niesamowitą, chyba nawet wiem po kim;-)
Kilka fotek z placu zabaw, z cyklu szczęśliwe dzieci:
wtorek, 19 lipca 2011
Zapalenie jamy ustnej.
Miłosz. Od kilku dni nieco gorączkował i od czwartku ustąpił apetyt, długo się nie namyślając pomyślałam, że pewnie idą kolejne ząbki, tym bardziej, że pokazywał mi paluszkiem ząbki, ale wczoraj wyczułam dość nieprzyjemny zapach z ust i jak zaglądnęłam w buźkę, o mały włos nie zemdlałam, dziąsła były tak spuchnięte, że prawie nie widać było ząbków, w te pędy poleciałam do lekarza i co się okazało...zapalenie jamy ustnej i afty na jęzorku:-( biedaczysko moje, dostaliśmy roztwór na bazie aphtinu i pędzlujemy kilka razy dziennie, a na noc ibum oby nocka jakoś przeleciała, bo miniona do udanych nie należała. I teraz się zastanawiam, skąd??? Pewnie od brania wszystkiego co wpadnie w małe rączki do dziubka, od ssania nie zawsze czystego kciuka, od picia wody z basenu, z wanny, przed tym jak widać człowiek nie uchroni, ponoć latem dużo dzieci ma problemy z jamą ustną, no trudno obyśmy zaleczyli i nigdy to już do Nas nie wracało.
poniedziałek, 18 lipca 2011
Niedziela w Kiełczowie.
Sielska zagroda.
czwartek, 14 lipca 2011
Wakacje Pustkowo.
Wracam po 8 miesiącach.
W telegraficznym skrócie co u Nas:
zima chorowita, Maja zapalenie płuc - leczenie szpitalne, co dwa tygodnie przeziębienia, grypy, jelitówki i tak w kółko...w związku z czym tegoroczne wakacje postanowiliśmy spędzić nad polskim morzem.
Miłosz biega jak szalony, jest strasznie żywym dzieckiem, z mówieniem u Niego ciężko, mówi tylko kilka słów:
tata, kurka, tutaj kołko (mleczko), aaa (nie ma),
naśladuje odgłosy zwierząt kota, psa, kaczkę, kurkę, świnkę, krówkę.
A ja jestem nadal w domu i realizuję się w roli matki polki, choć pomału powinnam zacząć rozglądać się na rynku pracy.
Maja od września idzie do "starszaków", za rok do szkoły, tak zadecydowaliśmy i to chyba dobry wybór.
To tyle u Nas, postaram się teraz częściej pojawiać na blogu.
Maja
zima chorowita, Maja zapalenie płuc - leczenie szpitalne, co dwa tygodnie przeziębienia, grypy, jelitówki i tak w kółko...w związku z czym tegoroczne wakacje postanowiliśmy spędzić nad polskim morzem.
Miłosz biega jak szalony, jest strasznie żywym dzieckiem, z mówieniem u Niego ciężko, mówi tylko kilka słów:
tata, kurka, tutaj kołko (mleczko), aaa (nie ma),
naśladuje odgłosy zwierząt kota, psa, kaczkę, kurkę, świnkę, krówkę.
A ja jestem nadal w domu i realizuję się w roli matki polki, choć pomału powinnam zacząć rozglądać się na rynku pracy.
Maja od września idzie do "starszaków", za rok do szkoły, tak zadecydowaliśmy i to chyba dobry wybór.
To tyle u Nas, postaram się teraz częściej pojawiać na blogu.
Maja
Subskrybuj:
Posty (Atom)