poniedziałek, 29 marca 2010

Chrzest Święty Miłoszka.


Z rodzicami i rodzicami Chrzestnymi.


Dnia 14.03.2010 odbyła się bardzo ważna uroczystość w życiu mojego małego mężczyzny.



Miłoszek z rodzicami Chrzestnymi - ciocią Aldonką i wujkiem Czarkiem.



:-)



Prześliczna szatka - ciocia zadbała o to żeby Miłosz miał cudną pamiątkę na całe życie - dziękujemy ciociu!!!

wtorek, 23 marca 2010

Moja wiosenna dziewczynka.





Wiosna już chyba zagościła u Nas na dobre, oby...spacerujemy i łykamy świeże powietrze, budzimy się ze snu zimowego.

Dzisiaj była pierwsza noc godna zapisu: godz. 19:30 Miłosz zasypia po kąpieli (jak co dzień)
godz. 2:45 pierwsze wybudzenie na karmienie - śpiew i gaworzenie do 4:00, godz. 9:00 pobudka na karmienie:-)))) Super jestem mega wyspana i zadowolona, zabieram się za mycie okien bo mnie energia rozpiera!

niedziela, 21 marca 2010

Wiosna

Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Później niż oczekiwałam przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłam z niej zmoknięte palto, posadziłam vis a vis
Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty...

Dziś pierwszy dzień wiosny, do południa przepiękne slońce, popołudniu ulewa i wstrętne wiatrzysko:-(

wtorek, 16 marca 2010

Jak dwie krople wody - nierozłączni, wciąż obok siebie.

Jestem przeszczęśliwa, że Je mam, moje dzieci, przekochane urwisy, a jeszcze bardziej cieszę się że mam Ich dwoje, że Oni zawsze będą mieli siebie, mogli na siebie liczyć tak jak ja na swoje rodzeństwo. Na dobre i na złe. Miałam obawy jak to wszystko będzie czy Maja z zazdrości nastawi się przeciwko światu, bo przecież była pierwsza i jedyna, a tu niespodzianka, Maja okazała się troskliwą i opiekuńczą starszą SIOSTRĄ, pomaga mi przy Miłoszku, mogę na Nią liczyć w każdym calu, kiedy chcę odpocząć albo zająć się domem, jest idealną siostrą. Rodzeństwo to fantastyczna sprawa.





piątek, 5 marca 2010

Sama w domu. Fotki Miłoszka.

uśmiech:-))))))

;-)

trochę sobie dziś porozmawiałem

z przyjaciółką "Różyczką" ;-)

grzechota i paluchy w buzi to jest to co misie lubią najbardziej

powaga

Misio Fisio:-)

W domu cisza. Jestem sama z Misiem. Maja z wujkiem wyjechała na weekend do dziadków. Małżon do końca miesiąca w Warszawce w pracy. Cisza i spokój, ale za smutno jak dla mnie.

środa, 3 marca 2010

Zegarek.

Z serii Nasze dialogi:

- Mamusiu kupisz mi zegarek?
- ??? Ale po co Ci, przecież nie znasz się na godzinie
- Jak to nie...poniedziałek czwartek środa